DX tom 4 - Nowa Linia

Z High School DxD Wiki
Skocz do:nawigacji, wyszukiwania

Kilka dni po meczu z Drużyną Sitri…

Po szkole ja i Saji szliśmy sobie w stronę pewnego miejsca, rozmawiając jednocześnie.

– Shinra-senpai zamierza oficjalnie zadebiutować jako pisarka!?

Byłem bardzo zaskoczony tą nagłą informacją!

– Tak, to najprawdopodobniej najbardziej zaskakująca rzecz w tym meczy – oznajmił Saji.

Według jego słów, kilku wydawców z Zaświatów skontaktowało się z Shinrą-senpai i wszystko wskazywało, że oficjalnie zostanie pisarką. Najwyraźniej wiele kobiet bardzo zainteresował ten jej fanfic….

…Ale jestem przeciwny temu, aby o mnie i Kibie pisano takie rzeczy! Naprawdę nie wiem co się stanie z naszym życiem codziennym.

Rozmawiając, wsiedliśmy razem do pociągu i pojechaliśmy do domu Sajiego. Po meczu postanowiłem, że odwiedzę go tak, jak należy. Gdy drzwi do jego mieszkania się otwarły, zobaczyliśmy młodszego brata Sajiego, Gengo-kun.

– Witaj w domu, onii-san! Ach, jest z tobą onii-san od ciasta!

– Jesteś dzisiaj pełen energii, Gengo-kun.

Najwyraźniej mnie pamięta…ale jestem onii-sanem od ciasta. Niech będzie.

– Słyszałem że wygrałeś bójkę Gengo-kun? – zapytałem gdy szliśmy do salonu.

Kiedy Gengo-kun to usłyszał, przybrał dumną minę.

– Cóż, uderzyłem raz tak, potem tak, a na koniec jeszcze tak, i Ryo-kun zaczął płakać! – oznajmił.

– Rozumiem to niesamowite. Twój starszy brat za to…walczył i przegrał – powiedział Saji, mierzwiąc włosy Gengo-kuna, po czym spojrzał na mnie. – Ale jednocześnie pokazał swojemu przeciwnikowi, jak silny się stał.

…Tak, jesteś silny. Naprawdę silny…i myślę że pewnego dnia chcę odbyć z tobą rewanż. Ale mam nadzieję że nie będziemy się znowu tak tłuc po twarzach. Po meczu Xenovia śmiała się jak szalona, gdy zobaczyła jak opuchnięta jest moja twarz. Asia za to płakała, a ja byłem zbyt zmęczony, aby coś powiedzieć.

Nagle dzwonek przy drzwiach zadzwonił i Saji poszedł otworzyć…

– Witam.

– Przepraszamy za spóźnienie, Saji. Pomogę ci w przygotowaniach.

Rias i Sona-senpai przybyły. Racja! Postanowiliśmy że zarówno byli jak i obecni członkowie Klubu Okultystycznego, oraz Parostwo Sitri, zbiorą się w mieszkaniu Sajiego, by świętować! Skoro mecz się skończył, mogliśmy się spotkać jako towarzysze. Gdy Saji usłyszał słowa Sona-senpai, wpadł w panikę.

– Nie trzeba! Moja siostra i ja wszystko zrobimy, więc proszę, usiądź Kaichou! – powiedział.

Mimo jego słów, Rias i Sona-senpai zajęły kuchnię i zaczęły coś pichcić ze składników, które ze sobą przyniosły. Umiejętności kulinarne Sony-senpai były poniżej poziomu wszelkiej krytyki, więc większość pracy wykonała Rias. Kiedy młodsza siostra Sajiego, Kaho-chan, im pomagała, wyjęła skądś nagle paczkę.

– Tak przy okazji, Gen-nii. Przyjaciółka Sony-san przysłała coś takiego. To chyba dla Gengo.

Wszyscy potwierdzili, że nadawą był ktoś z terytorium.

– To od Seekvairy… – powiedziała Sona-senpai.

Kiedy otworzyliśmy paczkę, okazało się, że zawierała plastikowy model i zestaw płyt DVD.

– …Figurka Gundama…i zestaw płyt? – mruknąłem.

– To model robota! Onii-chan, sklejmy go potem razem! – powiedział z radością adresat paczki, Gengo-kun.

– …Plastikowy model hmm, od czasu podstawówki żadnego nie sklejałem…

– Och, nie masz się o co martwić Saji-kun. To najnowszy model, który jest bardzo prosty w montażu – powiedziała Rias, patrząc na pudełko.

– Skąd o tym wiesz, Rias? – zapytałem z ciekawością, ponieważ jej słowa zasugerowały, że jest zaznajomiona z modelami Gundamów.

– Ponieważ ty, Koneko, a nawet Seekvaira i Elmenhilde tak dobrze znacie „Gundamy”, uznałam żeteż muszę się tym zainteresować i zaczęłam oglądać tą serię.

Naprawdę!? Nawet Rias oglądała „Gundama”!? Zupełnie jakby Seekvaira-san miała na wszystkie dziewczyny zły wpływ! Aby uniknąć nadmiernej promocji, prowadziła delikatną sugestię i starała się ostrożnie zaszczepić „Gundama” na nasz grunt…. Ostatecznie miała nawet wpływ na Turniej, więc nie można tego zignorować! …Być może jej przerażający plan bitewny właśnie się zaczął.

Chwilę potem zaczęła się schodzić reszta ludzi.

– Przepraszam za najście – oznajmił Kiba.

– Kupiłam mnóstwo rzeczy – Xenovia też przyniosła sporo prezentów.

– Ach, pomogę wam z gotowaniem – Asia ruszyła prosto do kuchni.

Członkowie Parostwa Sitri zaczęli przychodzić jeden po drugim. Gdy wszyscy zasiedli do stołu, Nimura-san przemówiła:

– Dzisiaj świętujemy pisarski debiut Tsubaki-san!

– Jestem szczęśliwa, ale jednocześnie mam mieszane uczucia…

Shinra-senpai z pewnością miała skomplikowany wyraz twarzy. Młodsza siostra Sajiego, Kaho-chan, uśmiechnęła się cwaniacko.

– Ravel-san, proszę, przeczytaj jeszcze raz na głos powieść Tsubaki-san – poprosiła.

Gdy Shinra-senpai to usłyszała, być może ze względu na obecność moją i Kiba, zaczęła panikować i protestować!

– P-przestań proooooszę…….!

I tak oto impreza się zaczęła…

– Gengo, jesteś dzisiaj szczęśliwy? – zapytał Saji swojego brata.

Gdy Gengo-kun spojrzał na wszystkich przyjaciół i znajomych swojego brata, zebranych w salonie, uśmiechnął się od ucha do ucha.

– Tak! Cieszę się że jest tak fajnie! Onii-chan, to wspaniale że masz tylu przyjaciół! – powiedział.

Tak, Saji ma wielu przyjaciół, prawda?

Hej, Saji. W przyszłości zamierzam cię częściej odwiedzać. Wprawdzie podczas meczu była inna sytuacja, w normalnych warunkach łączy nas prawdziwa „linia”, nasza przyjaźń. Mam nadzieję że zawsze już będziemy się ze sobą dogadywać….

Cofnij do <<< Powróć do DX4 Przejdź do >>>
Źródło „https://hsdxd.usermd.net/w/index.php?title=DX_tom_4_-_Nowa_Linia&oldid=14182