High school DxD Tom 14 - rozdział 5

Z High School DxD Wiki
Wersja 83.29.38.162 (dyskusja) z dnia 14:11, 15 kwi 2019

(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Skocz do:nawigacji, wyszukiwania

Nowy Żywot

Już prawie świta.

Po skończonej bitwie powróciliśmy z tamtego miejsca, wraz z odbitą Ravel i resztą.

Znów byliśmy na stacji i zażywaliśmy odpoczynku.

Umieram ze zmęczenia, po częstym używania Daru, promocji na Prawdziwą Królową oraz walce z Grendelem. Po tym jak Asia mnie wyleczyła, usiadłem sobie w samotności na krześle.

Kaichou wraz z pozostałymi opuściła stację, aby zdać raport z o całej sprawie i porozmawiać z obsługą. Gasper został zabrany przez ratowników. Asia poszła z nim, wraz z pozostałymi.

Wygląda na to że Gasper nie jest w stanie w którym coś zagrażałoby jego życiu……ale jego ukryta moc którą miałem okazję widzieć po raz pierwszy, była naprawdę straszna. Co u diabła dzieje się wewnątrz ciała Gya-suke?

……Ale obrona tego Grendela. Zabójca smoków powinien zadziałać.

Kaichou powiedziała coś takiego:

– ……Nic nie wiem na temat ich eksperymentów, ale ten Grendel……wytrzymał zabójcę smoków. Nie ma wątpliwości, że jego obrona jest wyjątkowa. –Ale jest pewne, że dodano mu jakąś moc. Niemożliwym jest, że otrzymał tak małe obrażenia od Iseia-kun, kiedy ten jest w trybie szkarłatnej zbroi i używa jeszcze zabójcy smoków.

Czyżby osiągnął odporność na zabójcę smoków? Coś takiego w ogóle jest możliwe?

Ddraig powrócił, więc nie będzie żadnych przeszkód, aby zacząć rozwijać Smoczy Podmuch oraz Szkarłatny Podmuch, wraz z dodaną zdolnością zabójcy smoków Ascalona, która została zasugerowana przez Rias i Kibę…… Potrzebuję techniki, która będzie w stanie unicestwić tego brutalnego smoka——.

Ale te ich „eksperymenty”. Rzeczy związane z Feniksem były tylko eksperymentem zastępczym, a ich prawdziwym zamiarem było nasze starcie z Grendelem.

A tym, który sprowadził tego smoka, był—Lucyferiusz. Przedstawił się nam, jako młodszy brat Grayfi-san. ……Z pewnością było jakieś podobieństwo. Aura którą zaczął emanować po tym, jak zdjął swój kaptur, była taka sama jak u niej. Z tą aurą mógł się tu wpraszać kiedy tylko chciał, a nawet brać ze sobą czarodziejów.

Koniec końców, nie mogliśmy odzyskać wnętrza rzeczy, które produkowały fałszywe łzy feniksa. Wygląda na to, że musimy uzyskać informacje od magów, których schwytaliśmy.

……Z pewnością, podczas nieobecności Rias, maja miejsce niesamowite rzeczy. A sprawy związane z wampirami oraz pakty z magami wciąż na nas czekają……

Więc Brygada Chaosu znów stanie nam na drodze huh——.

Spojrzałem na sufit.

Shalba, Cao Cao……a teraz Lucifuge i ten smok, który powinien być już martwy.

– Ise-sama……Przyniosłam ci herbatę.

Ravel podała mi puszkę z herbatą, którą kupiła w jakimś automacie. Koneko-chan stoi obok niej.

Wziąłem ją od niej. Ravel i Koneko-chan usiadły obok mnie.

Przez moment siedzieliśmy w ciszy. Chwilę później, Ravel przemówiła:

– ……Nie wybaczę im.

Powiedziała to jasno. Oczy Ravel błyszczały tak mocno, że nie mogłem uwierzyć, że jeszcze chwilę temu płakała, kiedy zobaczyła „fabrykę” czarodziejów.

– Nie wybaczę im takiego zachowania.

Koneko-chan ujęła dłoń Ravel.

– ……Ja też. Dlatego bądź silna, Ravel – powiedziała Koneko-chan uśmiechając się jednocześnie, po czym odeszła.

Nagle Ravel zarumieniła się.

– ……Ise-sama, mogę z tobą porozmawiać na temat czegoś, co niedawno się wydarzyło? – powiedziała nagle, jakby wzięła się w garść. – Moje serce zawsze trzęsło się z podekscytowania, kiedy mój kamerdyner opowiadał mi historie o bohaterach. Moje młode serce było przepełnione marzeniem, aby stać się kobietą, która mogłaby wspierać jakiegoś bohatera. Jednak kiedy zaczęłam dorastać, zapomniałam o tym i nawet tego nie zauważyłam……

Nagle Ravel spojrzała na mnie.

– Jednak to marzenie powróciło do mnie w naturalny sposób. Jego pan,—widok Iseia-sama, który walczył z Raiserem-onii-sama, dla dobra kobiety którą lubi, sprawił że moje marzenie z czasów gdy byłam młodsza powróciło……i kiedy to zauważyłam, poszukiwałam nawet najdrobniejszych informacji na temat Iseia-sama. Jesteś bardzo bezpośredni, ciekawy dziewczyn i bardzo szczery ze swoimi uczuciami. Jesteś jednak porywczy, troszczysz się o swoich towarzyszy i przesz do przodu, aby spełnić swoje marzenia. Ten blask to coś, co nie było obecne w moim otoczeniu na najwyższych szczeblach społeczeństwa.

Ja……błyszczę? Ravel kontynuowała:

– —Chcę stać obok i czuwać nad marzeniem Iseia-sama. To marzenie które zaczęłam mieć z powodu pojedynczej myśli. Moja samolubna iluzja…… Powód dla którego tu przyjechałam, to moje własne samolubne myśli…… Ale byłam bardzo szczęśliwa, kiedy wyznaczono mnie na menadżera Iseia-sama…… Mam również nadzieję, że od teraz wciąż mogę pracować obok ciebie……

Ale nie byłem w stanie ochronić tej dziewczyny w Akademii Kuou……

– ……Nie potrafiłem nawet cię obronić w szkole.

Potrząsnąłem głową z frustracji, ale Ravel zaprzeczyła

– Przyszedłeś aby mnie uratować. Ise-sama, przeszedłeś uratować nas, posunąłeś się nawet do tego, aby walczyć z tym potężnym smokiem. Jestem bezpieczna. Żyję. ––Wierzę w ciebie.

Ravel ujęła moją dłoń i uśmiechnęła się promieniście.

– ––Wierzyłam że mój bohater przyjdzie mnie uratować. Byłam taka szczęśliwa. Chciałam ci to powiedzieć……

……Ravel. Wierzy we mnie tak bardzo……

To mnie uszczęśliwia. Naprawdę. Zaczynam myśleć jak wspaniale będzie, jeśli wciąż będzie za mną podążała. Jeśli pozostanie moją menadżer, to nie jestem w stanie powiedzieć, jakie to będzie pomocne.

– ––Ravel, stanę się jeszcze silniejszy. ……Wygląda na to, że mój cel ponownie uległ zwiększeniu. ––Jeśli jest to dla ciebie w porządku, to czy wciąż możesz być moją menadżer? – powiedziałem z innym nastawieniem.

– Ja też mam ambicję, abym mogła wraz z tobą wzniecać ciepło!

Ona naprawdę wie jak to powiedzieć. Oto dlaczego czuje się taka godna zaufania, ta drobno zbudowana Ojou-sama.

– Tak, rozumiem. To będzie bardzo pomocne, jeśli będziesz wspierać mój mózg, który jest tak upośledzony. Ale najpierw musimy dołożyć tym gościom, którzy robili te oszustwa z Feniksem! Taka „Fabryka” nie ma prawa istnieć!

– Tak! Nie będę stała bezczynnie!

Ravel wyjęła z kieszeni pojedynczą kartkę papieru. Jest na niej kilka magicznych kręgów oraz jakiś magiczny symbol.

– To symbole, które były na kapsułach i urządzeniach w tej przestrzeni oraz kształt i symbol magicznego kręgu, który aktywowali, aby mnie zbadać. Potwierdziłam już to z Koneko-san, więc nie może być mowy o pomyłce.

……Każdy najmniejszy szczegół, takie jak magiczne symbole zaklęć, jest na niej zapisany. Więc Ravel zapamiętała je aż tak bardzo, mimo iż widziała je tylko raz.

– Poinformowałam już personel Zaświatów oraz Nieba, na temat tych magicznych symboli i magicznych kręgów. Mam też zamiar odesłać to do Domu Feneks. Dzięki temu możemy dowiedzieć się wielu informacji. My, Dom Feneks, dowiemy się co oni próbują zrobić z tymi „fałszywymi” łzami feniksa! Ponadto, takie rzeczy jak te kapsuły mogą się unosić w szczelinie wymiarowej po tym, jak tamto miejsce zostało zniszczone. Na sam koniec Sona-sama i ja naznaczyliśmy je naszymi demonicznymi mocami, więc jeśli są bezpieczne, to jestem pewna że można je odnaleźć, opierając się na demonicznych mocach Sitri oraz moich. Zostałam już poinformowana na ten temat przez grupę badawczą z Zaświatów. Nawet jeśli zajmie to trochę czasu, to musimy zdobyć tyle informacji, na ile to możliwe. ––Sprawię że zauważą, iż pojmanie mnie jest dla nich początkiem końca! –

Więc te małe magiczne kręgi, których na sam koniec użyły Ravel i Sona-kaichou, miały za zadanie oznakować tamte kapsuły huh. Te dwie dziewczyny z pewnością są sprytne!

Brygada Chaosu oraz Wygnani Czarodzieje wciąż o tym nie wiedzą.

Ta dziewczyna jest nieśmiertelnym feniksem––.

Nawet jej mentalność staje się silniejsza, zupełnie jak jej nieśmiertelność––.

Wygląda na to, że porwana Ravel wróci do nich w odpowiednim czasie.

Po chwili pojawił się Raiser.

– Ravel! Jesteś cała!? Trochę czasu zajęło mi przybycie tutaj, ale przyszedłem wam wszystkim z pomocą, wraz z moimi sługami i……ech, co!? T-to już po wszystkim!?

Wygląda na to, że martwił się o Ravel po tym, jak usłyszał raport.

Rany, Ravel z pewnością ma dobrego brata!


Cofnij do Rozdziału czwartego Powróć do Tom 14 Przejdź do Podrozdziału Rumunia
Źródło „https://hsdxd.usermd.net/w/index.php?title=High_school_DxD_Tom_14_-_rozdział_5&oldid=13944