High school DxD Tom 15 - rozdzial 3: Różnice pomiędzy wersjami

Z High School DxD Wiki
Skocz do:nawigacji, wyszukiwania
(Odnośniki tłumacza)
 
Linia 673: Linia 673:
 
|-
 
|-
 
| Cofnij do [[Epizod_Isseia_3|Epizodu Isseia 3]]
 
| Cofnij do [[Epizod_Isseia_3|Epizodu Isseia 3]]
| Powróć do [[High_School_DxD_(Polski)|strony głównej]]
+
| Powróć do [[Light novel tom 15|Tom 15]]
 
| Przejdź do [[Epizod_Isseia_4|Epizodu Isseia 4]]
 
| Przejdź do [[Epizod_Isseia_4|Epizodu Isseia 4]]
 
|-
 
|-
 
|}
 
|}
 
</noinclude>
 
</noinclude>

Aktualna wersja na dzień 13:42, 16 kwi 2019

Żywot 3: Święta☆Dziewica jedzie do Ziemi Świętej

Część 1

Nazywam się Shidou Irina! Jestem uczennicą Akademii Kuou!

Przedtem byłam agentką związaną z protestantami, ale obecnie jestem wskrzeszonym aniołem!

– Ech? Prezent dla Iseia-kun?

Kiedy trzymałam kanapkę będącą moim drugim śniadaniem, wysłuchałam opinii moich dwóch przyjaciółek, z poważnym wyrazem twarzy.

– Tak, dowiedziałam się o tym z moich źródeł. Jest coś, co Ise-san chce – powiedziała blondwłosa piękność, Asia Argento, kręcąc się w miejscu.

To jedna z moich przyjaciółek i była Święta Dziewica z Watykanu. Z powodu skomplikowanych spraw, mieszka teraz w Japonii i jest diablicą. To marnotrawstwo, że stała się diabłem; ale mimo tego wciąż jest szczera, czysta i słodka!

– Myślę o tym, aby pójść razem z Asią, ponieważ powiedziała, że chce iść na zakupy. Uważam że to dla nie za dużo, iść samotnie do tak dalekiego miejsca – powiedziała dziewczyna, która pochłaniała zawartość wielkiego bento.

Tą dziewczyną, z zielonym kosmykiem włosów i wyglądem bardzo aktywnej osoby, jest Xenovia. Przedtem była moją koleżanką po fachu. Pierwotnie była agentką katolików. Dużo ze sobą współpracowałyśmy. Wspólnie zabijałyśmy potwory, niosąc nasza naukę.

Jednakże teraz jest diablicą, tak samo jak Asia-san.

Ludzie myślą, że diabły i anioły nie dogadują się ze sobą, ale od kiedy nasi przywódcy zawarli ze sobą sojusz, możemy ze sobą normalnie współdziałać.

Tak przy okazji, ten „Ise” o którym mówimy, to mój przyjaciel z dzieciństwa oraz ukochany Asi-san, Hyoudou Issei-kun!

Wygląda na to, że Xenovia też jest nim ostatnio zafascynowana. Jeśli chodzi o mnie……nie jestem pewna. Jest zboczeńcem, ale z pewnością ma też swoją fajną stronę. Jestem pewna, że ta jego część, gdzie jest taki żarliwy do wszystkiego i dla wszystkich szczery, jest czarująca.

– Mamy zamiar iść i w ten weekend kupić to, czego chce Ise, więc co powiesz na to, aby iść z nami, Irina? – zapytała Xenovia.

Och jejku! To zaproszenie na zakupy z nimi? Jestem taka szczęśliwa. Nigdy bym nie pomyślała, że mnie zaproszą!

– Tak, proszę, pozwólcie mi z wami iść! Zapowiada się zabawnie!

Zgodziłam się. Posiadanie przyjaciół z pewnością jest wspaniałe!

Tak oto zdecydowano, że nasze powiązane z Kościołem trio pójdzie razem kupić prezent dla Iseia-kun!

Tym razem to nasz czas aby zabłysnąć!

Część 2

Następny weekend.

Zjadłyśmy śniadanie i opuściłyśmy dom Iseia-kun, w którym mieszkamy, po tym jak trochę odpoczęłyśmy.

Wszystkie mamy na sobie nasze zwykłe ubrania. Asia-san ma na sobie ładną, beżową, jednoczęściową sukienkę. Xenovia wygląda naprawdę świetnie w swojej kurtce i dżinsach. Ja założyłam koszulę i spódnicę w stylu sznurowanych szortów.

Słyszałam, że Tokio jest jedynym miejscem, w którym możemy kupić to, czego chce Ise-kun.

– Więc co takiego chce Ise-kun? – zapytałam Xenovię, kiedy szłyśmy sobie na stację.

– Wygląda na to, że to coś, co nazywa się eroge[1]. Może to skrót od pełnej nazwy.

– Hmm, eroge. Zastanawiam się, co to takiego może być.

Wyobraziłam sobie mnóstwo rzeczy w mojej głowie, ale jakoś nic mi do tego nie pasowało.

– Tak przy okazji, Ise chce pewną konkretną eroge, pod tytułem „Mój Święty Styl Życia z Moją Małą, Diabelską Onee-san 3” – powiedziała Xenovia przyglądając się notatkom.

– ……Czy to jakaś gra? A może film? Wydali to na DVD?

Asia-san uroczo przechyliła swoją głowę. Może to film, tak jak powiedziała.

– Tak. Czuję, że punktem odniesienia jest tytuł „Mój Święty Styl Życia z Moją Małą, Diabelską Onee-san 3”. Mała diabelska oznacza powiązanie z diabłami. Myślę że święty styl życia odnosi się do rytuałów Kościoła. W tytule jest nawet numer. Z pewnością to film pewnego gatunku. Sądząc po tych dowodach, Ise chce trzecią część filmu dokumentalnego, opowiadającego o egzorcyście, który próbuje wyegzorcyzmować swoją starszą siostrę opętaną przez diabła – zadeklarowała Xenovia, której oczy świeciły się jak dwie stuwatowe żarówki.

– Och~ – ja i Asia westchnęłyśmy z podziwu na widok niesamowitych dedukcyjnych zdolności Xenovi.

– J-jesteś niesamowita, Xenovia! Potrafiłaś odpowiedzieć na pytanie, mając zaledwie kilka wskazówek……

Była niegrzeczną dziewczyną, która bezmyślnie używała swojej siły, kiedy była moją partnerką, ale teraz bardzo wydoroślała……

Ach, może dla Xenovi to nawet dobrze, że podążyła za Rias-san. Z dnia na dzień tak dojrzała.

Rias-san to wysokoklasowa diabelska Onee-san, która jest panią Asi-san, Xenovi i Iseia-kun. Jest perfekcyjną kobietą, o długich szkarłatnych włosach, pięknym ciele, pochodzi z dobrej rodziny, dobrze wygląda i ma wspaniałą osobowość. Jest nawet miła dla takiej anielicy jak ja.

Nawet ja podziwiam Rias-san!

– Tego jednak można się było spodziewać po Iseiu. Zwykle nie jest zbyt poważny no i jest zboczeńcem, jednakże podziwiam to, jak ciężko pracuje. Trenuje nie tylko swoje ciało, ale też mózg…… Ma całe mnóstwo cech, które powinnam brać za przykład dla siebie.

Xenovia skłoniła głowę, kiedy w jej oczach pojawił się podziw dla Iseia-kun.

– Tak. Ise-san ciężko trenuje każdego dnia, aby stać się wyśmienitym diabłem. T-tego mogłam oczekiwać po kimś, kogo tak bardzo lubię……

Och jejku, Asia-san. Cała jej twarz jest czerwona, a jej oczy weszły w tryb dziewicy. Wygląda na to, że Xenovia te sobie przypomniała, co czuje do Iseia-kun, ponieważ jej policzki pokryły si pąsem. Jesteś grzesznym chłopakiem, Ise-kun!

– Więc do którego sklepu powinnyśmy pójść najpierw? Czy to sprzedają w miejscach, które są powiązane z Kościołem? W takim wypadku ja mogę to rozwiązać i tam pójść……

– Nie, wygląda mi to na majstersztyk, którego nawet Kościół nie może uzyskać. Wygląda na to, że powinnyśmy znaleźć miejsce zwane Ziemią Świętą – odpowiedziała na moje pytanie Xenovia.

Och jejku! Ziemia Święta! To musi być Jeruzalem!

– Więc nawet w Japonii jest Ziemia Święta? Więc gdzie jest to miejsce, Xenovia?

– W Akihabarze[2].

Ruszyłyśmy więc w stronę Akihabary z najbliższej stacji.

Od momentu gdy wsiadłyśmy do pociągu minęła godzina. Wyszłyśmy ze stacji, przez bramkę Denkimachi.

……

Cała nasza trójka została przytłoczona tą scenerią! Te wszystkie sklepy elektroniczne, które stały jeden obok drugiego! N-niesamowite! W tym miejscu jest ich pełne wielkich sklepów z elektroniką! Tyle tu reklam anime i wszystko wygląda profesjonalnie!

J-jest tu nawet pokojówka, która rozdaje ulotki! Są też samochody pomalowane w wzory anime! Z jakiegoś powodu, wygląda mi to wszystko, jak wymieszanie ze sobą najróżniejszych dziwnych rzeczy!

– ……Myślałam, że miasta w Zaświatach były niesamowite……ale to miejsce to zupełnie inny świat.

Nawet Xenovia, która była w miastach Zaświata jest tak zszokowana, że otworzyła szeroko oczy.

– T-tak! T-to niesamowite! Gdzie nie spojrzeć, są sklepy z elektroniką!

Asia-san tak panikuje, że aż jej oczy wirują.

– Słyszałam już plotki na temat tego miejsca, ale to całkiem przerasta wszystko, co tylko sobie wyobrażałam. Więc to jest Akihabara…… – powiedziałam.

To niesamowite. Opuściłam Japonię i przeniosłam się do Anglii, kiedy byłam jeszcze dzieckiem, więc nie widziałam japońskich miast z bliska. Więc kiedy ja byłam zajęta w Anglii moją świętą pracą, w tym samym czasie Japonia pod względem technologicznym posunęła się znacznie do przodu……

Xenovia przybrała poważny wyraz twarzy, gdy przyglądała się ludziom wokół nas.

– Ziemia Święta huh. Więc to oznacza, że ci wszyscy ludzie są pielgrzymami. My, osoby związane z Kościołem, powinnyśmy się wstydzić, że nie zachowujemy się jak należy.

– T-tak.

Asia-san znów przyjęła odpowiednią postawę po słowach Xenovi. Kiwnęłam głową, uważając jednocześnie na moje ruchy. Skoro sprawy przybrały taki obrót, to może lepiej by było, gdy nasza trójka przyszła tutaj w zakonnych habitach.

– Masz rację. Będę tu kroczyć dumnie, jako posłanniczka Michała-sama! Nie zrobię nic, co mogłoby mu przynieść wstyd!

– Ale po pierwsze, zmówmy modlitwę, zanim postawimy stopę na Ziemi Świętej.

– Och, Panie(x3).

Nasza trójka zaczęła się modlić! Tak! Wygląda na to, że teraz jestem pełna animuszu! Xenovia i Asia-san są diablicami, ale w drodze wyjątku, mogą się modlić do Boga.

Xenovia wyciągnęła notatki z kieszeni.

– —Ach tak, kiedy wspomniałam że wybieramy się do Akihabary, aby coś kupić, rodzice Iseia, wiceprzewodnicząca Akeno i Koneko, też mnie poprosili, abym coś im kupiła.

– Dla Otou-sama i Okaa-sama? Zastanawiam się, czego mogą chcieć.

Jeśli dobrze pamiętam, to wygląda na to, że Asia-san myśli o rodzicach Iseia-kun, jak o swoich własnych i słyszałam nawet, że złożyła przysięgę Niebu, iż będzie żyć, jak ich własna córka. To z pewnością piękna historia!

– Umm……wygląda na to, że ojciec prosił o telewizję kablową. Znajdziemy to, jeśli pokażemy jego notatki sprzedawcy w sklepie.

– Więc naprzód, do tamtego sklepu z elektroniką! – mówiąc to, wskazałam duży sklep elektroniczny, który ukazał się w zasięgu mojego wzroku, po tym jak opuściłam stację.

Część 3

– ……W-więc tak wygląda sklep elektroniczny japońskiej potęgi gospodarczej – mruknęła Xenovia, ocierając pot z czoła.

Odpoczywałyśmy sobie na ławce na najwyższym piętrze budynku, po tym jak weszłyśmy do środka i przepatrzyłyśmy wszystkie piętra.

Wszystkie oniemiałyśmy i zaniemówiłyśmy z powodu nieznanego nam widoku wnętrza elektronicznego sklepu, a w naszych głowach aż nam od tego wirowało.

T-to niesamowite…… Są tu wielkie i cienkie telewizory i coś, co wygląda na głośniki, które emitują dźwięk we wszystkich kierunkach…… Małe aparaty cyfrowe, zaawansowane pralki i błyszczące oświetlenie, które widzimy każdego dnia, wygląda jak z innego świata.

Racja, od dzieciństwa dorastałyśmy w Kościele. Żyłyśmy w świecie, który dystansował się do technologii. C-cóż, wprawdzie w Kościele używamy komputerów i telewizji, ale jeśli porównać to z Tokio, który jest domem zaawansowanej technologii……

Słyszałam że turyści z całego świata przyjeżdżają do Akihabary; ale nie spodziewałam się czegoś takiego. Jestem w szoku. Zszokowała nas ich kultury, już po zwykłym zajrzeniu do pojedynczego sklepu.

– D-D-D-Donki, Don Quijote…… – Asia-san zaczęła śpiewać piosenkę, którą puszczano wewnątrz sklepu, a jej oczy w tym samym czasie wirowały!

– Asia, weźże się w garść! To dopiero pierwsza bitwa! Jak możesz się poddawać tak szybko!? Wciąż jeszcze nie skończyłyśmy naszych zakupów! – Xenovia próbowała docucić Asię-san, potrząsając jej ramieniem.

– ……Donpen-kun jest taki słodki. Donpen-kun……

– Asia! Uuu! Nie, Asiaaaaaa!

Po pierwsze napijmy się czegoś zimnego, żeby się uspokoić.

Może Asia-san uspokoiła się, kiedy wypiła swój sok, ponieważ powiedziała to ponownie:

– Chodźmy i kupmy wreszcie to, czego chce Otou-sama, albo inaczej nie będziemy w stanie wytrwać.

Asia-san ma rację. Dla naszej trójki, która wychowywała się w kościele, to wkroczenie na Ziemię Świętą jest zbyt nagłe. Czuję, że zostaniemy porwane przez tajemnicza siłę, która mieszka w tym miejscu, jeśli nie będziemy się poruszać wystarczająco szybko.

Odświeżyłyśmy się i po raz kolejny zeszłyśmy na dół. Ruszyłyśmy w stronę miejsca, gdzie było dużo telewizorów, aby kupić przedmiot dla ojca Iseia-kun.

Dokonałyśmy bezpiecznie jednego z naszych zakupów, pokazując notatkę sprzedawcy. Zaraz potem zeszłyśmy na niższe piętro, a każda z nas przyglądała się nerwowo tajemniczym maszynom.

– Asia, Irina, popatrzcie na to!

Trzęsąca się Xenovia oglądała pudło, w którym znajdowała się mała maszyna.

– C-co się stało, Xenovia?

Kiedy ja i Asia-san zadałyśmy Xenovi pytanie podejrzanym tonem, ta odpowiedziała nam przełykając ślinę:

– P-popatrzcie na to…… Wygląda na to, że można upiec chleb……używając tylko tej maszyny!

—!

Tom 15 (light novel) strona 115.jpg

Ja i Asia-san zaniemówiłyśmy z powodu słów Xenovi. ……Ż-żartujesz! Nie mogę w to tak nagle uwierzyć……

Jednakże przyglądając się panelowi, który wyjaśnia sposób działania maszyny, można stwierdzić, że za pomocą tego urządzenia naprawdę można upiec chleb……

– N-niemożliwe…… Nie mogę uwierzyć, że można upiec chleb bez pieca piekarskiego…… Piekarnie stracą zajęcie…… – Powiedziała Asia-san trzęsącym się głosem, zakrywając jednocześnie usta dłońmi.

Sprawdziłam nazwę tego urządzenia. Nazywało się, „Domowa Piekarnia”.

Piekarnia w twoim domu! Cóż za prosta nazwa!

– Domowa piekarnia! Nigdy bym sobie nie wyobrażała, że Japończycy, którzy są tak stali w jedzeniu, posuną się aż do tego……!

– W-wygląda na to, że to będzie piec, jeśli po prostu wrzucisz do tego składniki!

– Ciekawa jestem, ile zagubionych owieczek można by dzięki temu ocalić…… Więc to jest technologia Japonii, która przoduje pod względem technologicznym……! To nawet przewyższa alchemię!

Asia-san, Xenovia i ja, wspólnie złączyłyśmy dłonie.

– Och, Boże! Dzięki temu wielu naszych wierzących może zostać ocalonych!

Jestem tak głęboko poruszona, że mój umysł doznał wniebowstąpienia! Więc to jest Ziemia Święta! Niesamowite! Naprawdę zaczynam myśleć, że to Ziemia Święta!

– Chcę to mieć. Cena jest……ngh.

Oczy Xenovi błyszczały, ale kiedy spojrzała na cenę, zaczęła mruczeć pod nosem.

Cena wynosi około trzydziestu tysięcy jenów[3]. To za drogo! Wciąż jesteśmy licealistkami, więc to dla nas za dużo pieniędzy.

Jestem anielicą, ale moja pensja niczym się nie różni od wynagrodzenia za pracę na pół etatu, które otrzymuje typowa licealistka. Wygląda na to, że Asia-san i Xenovia, które wykonują swoją diabelską pracę, niczym się ode mnie pod tym względem nie różnią.

Sprawdziłyśmy zawartość naszych portfeli. Nasza trójka popatrzyła na siebie posępnym wzrokiem.

– ……Ostatnio kupiłam nowe ubrania i mangę shoujo, a co ważniejsze, nie zostało mi za dużo pieniędzy……

– Ja też kupiłam sprzęt niezbędny do moich treningów……hmmmm.

Wygląda na to,że nie możemy polegać na budżetach Asi-san i Xenovi.

Myślę że się od nich nie różnię. Zakupiłam w Niebie nowe dobra za moje własne pieniądze oraz wyposażenie do mojego pokoju, więc moje pieniądze też sobie przepadły……

Och! R-racja! M-może to pomoże!

W mojej głowie zabłysnął wspaniały pomysł!

– Myślę że mogę to kupić, jako przedmiot na użytek nieba! Jestem pewna, że Michał-sama wybaczy mi, jeśli użyję tego, aby ocalić choćby jedną zagubioną owieczkę!

Użyłam mojego telefonu komórkowego, aby zadzwonić do Nieba. Po tym jak zamieniłam kilka słów z osobą pełniąca dyżur, zrobiłam znak pokoju w stronę mich dwóch przyjaciółek.

– Powiedzieli, że w drodze wyjątku, mogę użyć niebańskiej karty kredytowej!

Xenovia i Asia-san rozpłakały się, kiedy to usłyszały!

– Takie rzeczy są możliwe!?

– To musi być miłosierdzie Michała-sama!

Mogę używać niebiańskiej karty kredytowej, tylko wtedy, kiedy potrzebuję czegoś naprawdę niezbędnego, ale dzisiaj otrzymałam pozwolenie w drodze wyjątku!

Och, Michał-sama! Jakież miłosierne serce on ma!

Moje łzy płynęły, a potem pomodliłam się do Nieba i Michała-sama.

Michale-sama, patrz proszę! Upiekę wiele chlebów za pomocą tej domowej piekarni i ocalę wiele zagubionych owieczek!

Po tym miałam ostrą rozmowę z Niebem i powiedzieli mi, „Wydatki na składniki powierzam tobie”.

Ścieżka naszej wiary naprawdę jest wyboista! Jednakże zamierzam na to ciężko pracować!

Część 4

– Więc teraz idziemy zrealizować zakup dla wiceprzewodniczącej Akeno.

Xenovia spojrzała na notatki, dźwigając jednocześnie wielkie pudło z domową piekarnią tak łatwo, jakby nic nie ważyło. Czuję się silniejsza, kiedy w takiej sytuacji mam ze sobą kogoś silnego. To dlatego, bo potrafi być bardzo użyteczna, kiedy nagle musimy coś kupić.

– Tak, wygląda na to, że chce jakiś cosplayowy strój.

– Cosplayowy? Czyżby Akeno-san zafascynowała się ostatnio cosplayem?

Przechyliłam głowę, słysząc słowa Xenovi.

Akeno-san— czyli Himejima Akeno-san, jest dla Asi-san i Xenovi, diabelską senpai, która jest w tej samej grupie co one. Jest japońską pięknością o jedwabistych czarnych włosach i wspaniałych kształtach. Wygląda na to, że każdej nocy używa swojego czarującego ciała, aby zbliżyć się do Iseia-kun.

Asia-san, Xenovia, niewykluczone że Ise-kun zostanie przez nią zjedzony, jeśli nie zachowacie czujności!

– ……M-może to kolejny nieprzyzwoity kostium? Zdarzało się już jej zbliżać do Iseia-san w kostiumie, który odsłaniał dużo jej ciała……

Asia-san jest zmartwiona. Myśli pewnie, że Akeno-san użyje tego kostiumu aby rozkochać w sobie Iseia-kun, więc naprawdę się tym martwi…… Hmm, Ise-kun z pewnością jest grzesznym chłopakiem!

Zdębiałyśmy, gdy tylko weszłyśmy do środka. To dlatego, że w każdym kierunku w którym spojrzałyśmy, widziałyśmy rzadko wyglądające kostiumy! Jest to strój młodszej siostry i taki, który wygląda jak szkolny mundurek.

Wow, jest też wiele takich, które wyglądają naprawdę słodko!

Jako że Asia-san i Xenovia też są dziewczynami, patrzą na kostiumy zapalonym wzrokiem.

Xenovia próbowała znaleźć ten, który chciała Akeno-san, pytając się sprzedawcy.

Kiedy go dostała do rąk, twarze moje i Asi pokryły się rumieńcem!

– ……Wygląda na to, że to coś, co nazywa się zbroją-bikini, którą noszą wojowniczki w jakiejś grze.

Xenovia patrzyła zapalonym wzrokiem, kiedy trzymała bikini w kształcie zbroi.

Ten kostium ledwie co zakrywa skórę! Nawet majtki maja zboczony kształt! Biorąc pod uwagę rozmiar piersi Akeno-san, to ten stanik nie będzie w stanie wszystkiego zakryć.

Och! Więc taki jest jej cel! Planuje zafascynować Iseia-kun za pomocą swoich piersi i rozkochać! Jeśli zbliży się do niego w tym zboczonym kostiumie, to kochający wielkie piersi Ise-kun wskoczy na nią z radością!

– ……Czuję że muszę to założyć przynajmniej jeden raz, jako szermierz.

Xenovia uśmiechnęła się prowokacyjnie, kiedy jej oczy błyszczały. Musi płonąć od rywalizacji skierowanej w stronę Akeno-san!

– Tak! Więc może chciałabyś jeden przymierzyć?

Sprzedawczyni zabrała ją do przebieralni!

– Tak, pozwól mi go przymierzyć.

Xenovia ruszyła w stronę przebieralni, trzymając zbroję-bikini.

– N-nawet ja mogę go założyć!

Zaczerwieniona Asia-san wzięła ten sam zboczony kostium, który wisiał najbliżej niej i ruszyła w stronę tej samej przebieralni co Xenovia.

Och jejku, Asia-san też płonie rywalizacją w stronę Akeno-san. Czy ja też powinnam jeden przymierzyć? Och, myślę że ten tutaj wygląda nieźle. Zawsze chciałam przymierzyć coś takiego.

Weszłam do przebieralni położonej obok i zmieniłam moje ubranie.

[Zrobiono to z jakiegoś tajemniczego materiału, ale nie jest nieprzyjemny w dotyku. Jeśli może mnie to wzmocnić, to może mogłabym go używać podczas naszych obecnych bitew.]

Usłyszałam głos Xenovi. Wygląda na to, że spodobał się jej ten kostium.

[……T-tak jak myślałam, ten strój, nie będzie nikogo kusił, jeśli nie ma się takiego wspaniałego ciała jak twoje, Xenovia-san. W moim przypadku, mój rozmiar jest……]

Mimo iż nawet Asia-san próbowała go przymierzyć, to wygląda na to, że pod niektórymi względami nie jest zadowolona, kiedy porównuj figurę swojego ciała z Xenovią. Ja jednak myślę, że Asia-san ma smukłe i piękne ciało.

[Fufufu, To nieprawda. Popatrz tylko.]

[Afuun! ……Xenovia-san, będę zakłopotana, jeśli zaczniesz mnie tak nagle pieścić……!]

[Myślę że masz odpowiedni rozmiar, Asiu. Myślisz tak, ponieważ porównujesz się do Buchou i wiceprzewodniczącej?]

[……T-to dlatego bo Ise-san kocha duże piersi i wygląda na to, że mój rozmiar go nie zadowoli......]

[To nieprawda. Słyszałam to od Kiryuu. Najwyraźniej najważniejsza jest wrażliwość. Wygląda na to, że mężczyzna będzie zadowolony tak długo, jak twoja czułość jest dobra. Nawet Ise będzie z ciebie zadowolony, Asiu.]

[Cz-czy to prawda……?]

[Zgadza się.]

[L-lyaaaan. Auun……]

[Z pewnością wydajesz z siebie zboczone dźwięki, Asiu.]

[To bo twoje palce są…… N-nie przegram! Ei!]

[Aaan! Asia……gdzie się nauczyłaś takiej techniki……iyan……moje piersi czują się dziwnie……]

[Naśladuję ciebie, Xenovia-san! Wiedziałaś, że bawisz się moim ciałem używając swoich palców w taki zboczony sposób?]

[……R-rozumiem…… Więc jest różnica pomiędzy tym, kiedy robisz to komuś, a tym, kiedy ktoś robi to tobie……aa, iyan……! Asia, moje ciało zaczyna się czuć jeszcze dziwniej……]

……Rany, co wy dwie robicie w tej przebieralni. Gdyby Ise-kun to usłyszał, to jego nos doznawałby krwotoku za krwotokiem.

W taki oto sposób przebrałyśmy się wszystkie i wyszłyśmy z przebieralni.

– Wow – z ust wszystkich klientek zgromadzonych w sklepie, wydobył się pomruk podziwu.

Bardziej przyglądają się im, niż mnie. Xenovia ma na sobie zbroję bikini, a przy biodrze kołysze się jej imitacja europejskiego miecza.

Asia-san ma na sobie strój tancerki, który odsłania dużo jej ciała i nawet jeśli zachowuje się tak, jakby była zawstydzona, to ma w sobie coś świętego. Co więcej, ponieważ ma piękną figurę, kostium tancerki naprawdę jej pasuje.

Ja w każdym razie mam na sobie strój diablicy. Jest czarny, a z moich pleców wyrastają diabelskie skrzydła, a z tyłka ogon. Nie jest może tak krzykliwy jak strój tej dwójki, ale mój pępek jest na widoku.

Po zabawieniu się w przebieranki, zrealizowałyśmy zakup dla Akeno-san i ruszyłyśmy na kolejne zakupy—.

Część 5

– Byłam w stanie kupić książkę, którą chciała Okaa-sama!

Siedząca na ławce w parku Asia-san jest szczęśliwa z tego, że udało się jej zrealizować zakup.

W wielkiej księgarni w Akihabarze, kupiłyśmy też książkę, którą chciała mama Iseia-kun. To co nam pozostało, to zakup dla Koneko-chan oraz prezent dla Iseia-kun, który był zresztą naszym głównym celem, dla którego tu przyjechałyśmy.

Zdecydowałyśmy się więc na krótką przerwę i przez przypadek trafiłyśmy do parku.

– To z pewnością mnie męczy, od kiedy to jest ziemia której nie znam.

Wygląda na to, że Xenovia jest bardziej wyczerpana niż myślałem, więc kiedy siedzi na ławce, jest mocno zgięta. Zjadła jednak hamburgera, którego kupiła w pobliskim fast foodzie.

– M-masz rację. Nie znamy tego miejsca, wiec nie ważne jak daleko pójdziemy, zgubimy się jeśli zboczymy z głównej drogi.

Asia-san odpoczywała popijając herbatę przez słomkę.

Ta dwójka ma rację, a poruszanie się w nieznanym środowisku jest ciężkie dla twojego ciała. Xenovia i ja nieraz musiałyśmy się poruszać w nieznanym dla nas środowisku, podczas naszych misji, wliczając w bitwy, więc to trochę inne od naszej obecnej sytuacji w której się znajdujemy.

Ta Ziemia Święta jest bardziej skomplikowana niż mogłyśmy sobie wyobrazić, więc nie potrafiłybyśmy powiedzieć, czym poszczególne sklepy się od siebie różnią. Xenovia wie gdzie mamy dokonać zakupu dla Koneko-chan i kupić prezent dla Iseia-kun, więc wygląda na to, że obędzie się bez kłopotów…… Jednakże pewnym jest, że ta ziemia wzbudziła w nas niepewność.

Poklepałam się po policzkach, aby się zmobilizować! Nie możesz się skarżyć, Irino!

Jestem anielicą, która bezpośrednio służy samemu szefowi wszystkich aniołów, Michałowi-sama! Nie będę w stanie pokazać się w Niebie, jeśli osłabnę z takiego powodu!

– W porządku, Xenovia, Asia-san! Chodźmy na dalsze zakupy!

Obydwie oniemiały, widząc jak energiczna jestem, więc przytaknęły i od razu się uśmiechnęły.

– Racja!

– Tak!

To się stało, kiedy nasza trójka wzajemnie się zdopingowała.

– Hej hej, jesteście teraz wolne, dziewczyny? – grupka trzech młodych chłopaków zwróciła się do nas.

Mieli farbowane włosy, piercing oraz krzykliwy wygląd.

– Huh, wszystkie są cudzoziemkami? Można nas nawet nie rozumieją – powiedział jeden z nich.

– Nie, rozumiemy co do nas mówicie – odpowiedziała im Xenovia.

Wygląda na to, że taka odpowiedź bardzo ich ucieszyła. Diabły potrafią w końcu przemawiać każdym językiem. Może są w szoku z powodu jej płynnej japońszczyzny. Tak przy okazji, anioły też mają dar poliglotctwa!

– Och, w takim razie będzie szybciej. Więc chciałybyście pójść się z nami zabawić?

Och, czy to się nazywa podrywaniem dziewczyn? Wow, to pierwszy raz kiedy tego doświadczam! Jestem trochę poruszona! Myślę jednak, że wolałabym, aby był to ktoś fajniejszy!

Wygląda na to, że Asia-san jest zakłopotana. Nieśmiało chowała się za plecami Xenovi.

– Ta blondyneczka jest urocza!

– Cholera! Wygląda na naprawdę czystą!

Wygląda na to, że jej zachowanie jest przez nich odczytywanie w pozytywny sposób. Z pewnością zachowuje się się słodko. Jednakże z perspektywy Asi-san, zadawanie się z jakimś innym mężczyzną poza Iseiem-kun, będzie dla niej kłopotliwe.

Po tym jak Xenovia zobaczyła, że Asia-san schowała się za jej plecami, powiedziała jedną rzecz:

– Ulegnę tylko temu mężczyźnie, który jest silniejszy ode mnie. Więc jeśli będziecie mnie w stanie pokonać, to pójdę się z wami zabawić.

To brzmiało prowokacyjnie.

Faceci parsknęli śmiechem. Jeśli spojrzeć na nią normalnie, Xenovia jest szczupła, więc może myślą sobie, ze jest delikatna. Cóż, jest szczupła dlatego, bo trenuje. A od kiedy stała się diablicą, jej siła wzrosła do takiego poziomu, że żaden człowiek nie jest jej w stanie dorównać.

– Już, już, nie mów takich rzeczy.........

Kiedy jeden z facetów wyciągnął w jej stronę rękę, Xenovia błyskawicznie jej uniknęła i przewróciła go na ziemię. Wymierzyła mu wtedy kopniak w twarz, ale zatrzymała swoją stopę, zanim ta zdążyła go trafić.

– Wciąż myślicie, że jesteście w stanie wygrać?

Tom 15 (light novel) strona 127.jpg

– Przepraszamy(x3)!

Trzęsąc się ze strachu, cała trójka zwiała, aby być jak najdalej od jej zimnych słów.

– Już dobrze, Asiu – Xenovia uśmiechnęła się, aby ją uspokoić.

– Tak! Myślę jednak, że zrobiłyśmy tym ludziom coś strasznego……

Asia-san naprawdę jest miła, skoro się martwi o tych facetów.

– Nie, dzisiaj to na mnie spoczywa odpowiedzialność za chronienie Asi w imieniu Iseia. Będę cię bronić, nawet jeśli będę musiał zmusić do tego samą siebie – powiedziała Xenovia, głaszcząc Asię po głowie.

– Xenovia-san!

Asia-san i Xenovia przytuliły się do siebie! Och jejku, cóż za piękna przyjaźń!

Miejsce do którego ruszyłyśmy po tym zdarzeniu, był sklep anime.

To czego chce Koneko-chan, to gadżet związany z anime pod tytułem „Neo Neko-Neko Raj”. Koneko-chan ogląda wiele programów i dużo o nich wie. Interesuje się wieloma audycjami, wliczając w to anime, dramy[4], muzykę oraz programy komediowe.

Spośród nich wszystkich, Koneko-chan zafascynowała się anime, które opowiada o ludziach kotach, rozwiązujących różne tajemnicze sprawy.

Koneko-chan jest naszą kouhai oraz diabelską koleżanką Xenovi i Asi. Jest mała i urocza!

– Ach, to „Zielony Smok Edenu”! To manga shoujo, którą bardzo lubię. Smok o wielkim apetycie rozwiązuje wiele tajemniczych spraw w niebiańskim mieście.

W kąciku mangi, który był zlokalizowany w sklepie anime, Asia znalazła mangę którą lubiła i bardzo się z tego cieszyła.

– Hmm. Zastanawiam się, czy moja ulubiona manga też tutaj jest.

Wygląda na to, że Xenovia też czegoś szuka w kąciku mangi.

– Co, nie możesz znaleźć?

– Tak. Lubię mangę pod tytułem „Uderzenie Samorządu Uczniowskiego”. Opowiada o pięciu potężnych wojownikach, którzy w wyniku głosowania zostali wybrani przez wszystkich uczniów i kontynuują walkę w ciasnym pokoju samorządu, aby wyłonić spośród siebie najsilniejszego. Obecnie wiceprzewodniczący zginął otruty przez sekretarza, ale wygląda na to, że pojawi się nowy. Historia toczy się w dobrym kierunku. Prawdopodobnie przewodniczący może stworzyć nową technikę, która będzie związana z jego tężyzną fizyczną.

Wygląda na to, że Xenovia lubi shouneny, które koncentrują się na walce.

Więc ta dwójka uczy się japońskich liter, ciesząc się jednocześnie czytaniem mang.

Huh? Seria na której zatrzymałam mój wzrok, jest tą, o której zakup poprosiła nas Koneko-chan. Poza mangą, są tu też rzeczy związane z anime. Seria zajmuje cały oddzielny kąt.

– Hej, Xenovia, Asia-san. Czy czasem nie o to chodziło?

Słysząc moje słowa, obydwie zebrały się przy mnie i sprawdziły to. Xenovia przytaknęła.

– To musi być to. Koneko dała mi notatki z ilustracją, więc to musi być ten towar.

Xenovia wzięła w dłoń lalkę przedstawiająca kota. Hmm, więc to chciała Koneko-chan. Lalka wielkiego kota w stroju lokaja.

– No dobra, jeśli mamy przestrzegać harmonogramu, to musimy zdążyć na pociąg do domu o piętnastej, więc jak już to kupimy, rozejrzyjmy się tutaj i opuśćmy ten sklep.

Dzisiaj Xenovia pokazuje nam swoje przywództwo. Pewnie myśli, że skoro nie ma z nami Rias-san i Iseia-kun, „Ja będę chroniła Asię!”. Xenovia z pewnością ma silne poczucie obowiązku.

Jednakże od kiedy przybyłyśmy do tej Ziemi Świętej, nasze oczy zalśniły od światła z powodu tej domowej piekarni, kupiłyśmy książkę w księgarni i wygląda na to, że kupię mangę w tym sklepie…… Boże, jestem taką chciwą osobą, która marnuje pieniądze……

Ach, wygląda na to, że Xenovia ponownie żałuje. Z pewnością musi coś zrobić ze swoimi nawykami.

Część 6

Ponieważ mamy ze sobą tyle toreb z zakupami, zdążamy w stronę naszego ostatecznego zakupu.

Aby kupić prezent dla Iseia-kun, musiałyśmy zboczyć z głównej ulicy i wejść do bocznej alejki.

Mnóstwo razy skręcałyśmy to w lewo, to w prawo. N-nie potrafię już powiedzieć, skąd właściwie przyszłyśmy…… Xenovia prowadziła nas patrząc na mapę; chociaż ja i Asia-san jesteśmy pełne niepokoju.

Xenovia zatrzymała się. Spojrzała w kierunku budynku, w którym mieściły się najróżniejsze sklepy. Dotarłyśmy?

– X-Xenovia-san, są sklepy które znajdują się w takim miejscu jak to, z dala od innych zabudowań? – zapytała z niepewnościąAsia-san.

– Tak. Rzecz zwana eroge, którą chce Ise, jest czymś, czego nie można kupić w zwykłym sklepie.

– Och? Czy to coś, czego nie mogą sprzedawać w normalnych miejscach? – zapytałam ze zwątpieniem.

Wygląda jednak na to, że Xenovia też nie jest pewna.

– Hmm, tak słyszałam od Kiryuu.

Kiryuu-san to dziewczyna w okularach, która także chodzi do naszej klasy. Jest typem który zawsze mówi wszystko wprost a jej głowa jest przepełniona zboczoną wiedzą. N-nawet ja czasami bywam zakłopotana z jej powodu.

Jednakże, przez większość czasu, Asia-san i Xenovia mają tendencję do częstego wysłuchiwania opinii Kiryuu-san. Wygląda na to, że próbują zbudować sobie zboczoną wiedzę dla Iseia-kun, ale czy to aby na pewno w porządku……? Nie jestem tego pewna.

– Powiedziała, że w sklepie w tym budynku sprzedają eroge nawet nam. Powiedziała też, że będzie w porządku, jeśli powiemy, że wiemy o tym miejscu od niej. Jako że wygląda mi to na bardzo zastrzeżone miejsce, to ja pójdę jako nasza przedstawicielka.

Xenovia próbowała wejść do środka; Asia-san zatrzymała ją jednak.

– Nie, ja pójdę!

Och, Asia-san jest bardziej gotowa do działania niż zwykle!

– T-to prezent dla Iseia-san……więc ja powinnam…… – mruczała Asia-san pod nosem z zaczerwienioną twarzą, kręcąc się jednocześnie w miejscu.

Tak, tak! Jej uczucia w stronę Iseia-kun osiągnęły swój maksymalny limit!

Xenovia też się uśmiechnęła do Asi-san, która jest naprawdę poważna wobec swoich uczuć.

– Zrozumiałam. Ale nie możesz się do niczego zmuszać, dobrze?

Xenovia wręczyła notatki Asi-san i pogłaskała ją po głowie.

– Tak! Naprzód Asiu Argento!

Energia Asi-san wzrosła na maksymalny poziom i zaczęła się wspinać po schodach prowadzących do wnętrza budynku.

……

Kilka minut później.


KROKI! KROKI! KROKI! KROKI! KROKI! KROKI!

Nagle na łeb, na szyję, z wnętrza sklepu wysypało się stado mężczyzna z zaczerwienionymi twarzami. C-co się stało……?

Zaraz potem, Asia-san schodziła po schodach cała zaczerwieniona i pozbawiona życia! Wygląda na to, że coś się stało! Ona nie jest w normalnym stanie!

– Asiu! Hej, Asiu!

Xenovia złapała Asię-san.

– ……T-tylu mężczyzn……tyle piersi……funyaaaa…… – po powiedzeniu tego zemdlała z wirującymi oczami.

–Tylu mężczyzn!? Asia! Hej, Asiu! Cholera! Co tam się w środku stało!?

Xenovia spojrzała na budynek. Jej ciało zaczęło emanować bitewną aurą.

Xenovia musi płonąć rządzą zemsty za znokautowanie Asi-san!

– ……Byłam naiwna. To jest Ziemia Święta. Z tego co widzę, jest ona jednak własnością innej religii. Z ich punktu widzenia jesteśmy heretyczkami…… Nie ma więc w tym nic dziwnego że ich gnębią. ……Cholera by to; gnębią Asię jako heretyczkę…… Powiedziała że tam było wielu mężczyzn? Zawstydzili Asię, która ma dopiero wyjść za mąż!? Nie przebaczę tym heretykom……!

Nie mam pojęcia co się stało, ale myślę, że większość tego co powiedziała Xenovia jest prawdą! To jest Ziemia Święta. Jakby na to nie patrzeć, w przeszłości, w Ziemi Świętej często atakowano heretyków.

–Asia-san doznała represji jako heretyczka!

Ja i Xenovia zrozumiałyśmy co się tutaj stało, więc spojrzałyśmy na siebie i skinęłyśmy sobie głowami.

– Dalej Irina! Pomścijmy Asię!

– Tak!

Ja i Xenovia wspięłyśmy się po schodach i ruszyłyśmy w głąb budynku—.

Było dobrze, dopóki nie weszłyśmy do środka z naszą determinacją……

—Jednakże miejsce do którego weszłyśmy, było wypełnione erotycznymi rzeczami!

Jesteśmy w środku sklepu, mieszczącym się w budynku. To sklep, który ma ekstremalnie wyeksponowane ilustracje, przedstawiające nagie dziewczyny, więc zaniemówiłyśmy, gdy weszłyśmy do środka i stałyśmy teraz całe oniemiałe. Więc to musi być sklep dla takiej klienteli, która szuka tego typu rzeczy……

Aaach, jestem taka zawstydzona! Asia-san musiała osiągnąć swój limit, kiedy zobaczyła tą scenerię przepełnioną erotycznymi ilustracjami!

– Jeśli piękna i niewinna dziewczyna, taka jak ona, tu wejdzie, to oczywistym jest, że nasi klienci uciekną zawstydzeni – powiedział sprzedawca.

Zastanawiam się, czy ci mężczyźni stąd uciekli, ponieważ nie mogli znieść swoich zboczonych myśli, kiedy zobaczyli niewinnie wyglądającą Asię-san……

Xenovia i ja pomyślałyśmy, że Asię-san prześladowali religijni ludzie tej Ziemi Świętej. Ugh, nic nie potrafię na to poradzić, ale wstydzę się z powodu mojego braku wiedzy!

Xenovia wręczyła notatki sprzedawcy i zdobyłyśmy to, czego szukałyśmy.

Na paczce znajduje się tytuł, który brzmi „Mój Święty Styl Życia z Moją Małą, Diabelską Onee-san 3”. Więc to jest eroge. Nie wygląda mi to jednak na „święty styl życia”. Wygląda na to, że Ise-kun to w końcu Ise-kun.

– Kupiłyśmy już wszystko co powinnyśmy…… Teraz złapmy pociąg do domu…… – powiedziała Xenovia zmęczonym głosem.

– Z-zrozumiałam~(x2) – odpowiedziałyśmy ja i Asia-san słabym tonem.

– Dzisiaj dobrze się bawiłam – powiedziała Xenovia do mnie, kiedy byłyśmy już w pociągu.

Zmęczona Asia-san odpoczywała z głową opartą na ramieniu Xenovia. Ufufu, dobrze się dzisiaj spisałaś, Asiu-san.

– Tak, ja też. Japońska Ziemia Święta jest pełna tajemnic; ale jest tam również dużo zabawnych rzeczy – powiedziałam, głaszcząc Asię-san po policzku.

– Tak. To prawda, ale zakupy z tobą i Asią były więcej niż zabawne. Nigdy nie prowadziłam takiego stylu życia.

Xenovia spojrzała gdzieś w dal.

Ma rację. Od naszych talentów wiele oczekiwano, a od kiedy byłyśmy młode, trenowałyśmy nasze ciała dla Boga i Kościoła. Nawet do takiego stopnia, że musiałyśmy odrzucić życie normalnych dziewczyn.

Jednak teraz, z różnych powodów, możemy sobie żyć jak zwykłe dziewczęta.

Jestem pewna, że to coś wspaniałego. Zdecydowanie jestem pewna, że Asia-san też się dobrze bawi. To dlatego, bo może prowadzić styl życia, w którym może żyć z chłopakiem którego naprawdę kocha.

Xenovia spojrzała łagodnym wzrokiem.

– Chodźmy jeszcze kiedyś na takie zakupy. Myślę że robienie ich w żeńskim gronie też jest zabawne.

—!

Xenovia……ty naprawdę się zmieniłaś. Twój uśmiech jest zbyt jasny dla moich oczu. Musiała się nauczyć zabawnych rzeczy od Asi-san, Iseia-kun, Rias-san i pozostałych.

Czy jestem w stanie dalej żyć w taki zabawny sposób z Xenovią i pozostałymi? ……Z pewnością bym chciała. Nie, będę!

– Tak, oczywiście. Przyjdźmy ponownie tutaj, do Akihabary, Ziemi Świętej.

Następnym razem chciałabym tu przyjść z Koneko-chan, Rias-san i Akeno-san!

– A więc teraz, jeśli chodzi o tą eroge……

Tom 15 (light novel) strona 139.jpg

Xenovia wyjęła z reklamówki pudełko z grą i zaczęła się w nie wpatrywać. Po jego drugiej stronie było……pełno zboczonych ilustracji! Wszystkie przedstawiały mężczyznę i kobietę, robiących najróżniejsze „rzeczy”!

– Sprzedawca powiedział mi trochę o niej. To zdecydowanie zboczona gra. Cholerny Ise……, nawet jeśli jest otoczony przez tyle kobiet, to wciąż pożąda tego typu rzeczy? Nie, to nie jest problem.

Wygląda na to, że Xenovia trzęsła się ze wściekłości.

– ……Podobno jej tematem przewodnim jest typ Onee-sama. Można z nią mieć fikcyjne stosunki seksualne. Można powiedzieć, że jego seksualne żądze są skierowane w stronę Buchou i wiceprzewodniczącej. Dlaczego nie może się trochę zabawić w „płodzenie dzieci z osobą która kiedyś była związana z Kościołem”!? Czy ja i Asia niedostatecznie go do tego zachęcamy~?

Xenovia stanęła na siedzeniu, a całe jej ciało otoczyła aura!

– Uspokój się, Xenovia! Pozostali pasażerowie się na ciebie gapią!

Rany! Co za rzeczy ta dziewczyna wygaduje, trzymając tą eroge w dłoni!

– Kiedy wrócimy, musimy z tego powodu zwołać spotkanie alarmowe ze wszystkimi dziewczynami!

W-wygląda na to, że zapowiada się bardzo poważnie…… Ise-kun, spoczywaj w pokoju……

– ……Ise-san……kupiłam ci……twoją eroge……munya…… – powiedziała Asia-san przez sen.

Zachichotałam. Naprawdę jest tu spokojnie.

Michale-sama, dzisiaj też się dobrze bawiłam!


Odnośniki tłumacza

  1. Eroge to skrót od jap. erotikku geemu, czyli zjaponizowanego ang. erotic game. Mianem tym określa się zbiorczo japońskie gry konsolowe i komputerowe zawierające elementy erotyczne, zazwyczaj w formie statycznych grafik lub (rzadziej) animacji, o różnym stopniu natężenia – od zwyczajnej golizny aż do hard porno.
  2. Czym jest Akihabara chyba każdy wie, więc raczej nie muszę tu podawać tu jakichś dodatkowych informacji.
  3. Około 960 złotych.
  4. Dramy to aktorskie seriale odcinkowe japońskiej telewizji nadawane dziennie.


Cofnij do Epizodu Isseia 3 Powróć do Tom 15 Przejdź do Epizodu Isseia 4
Źródło „https://hsdxd.usermd.net/w/index.php?title=High_school_DxD_Tom_15_-_rozdzial_3&oldid=13955